Pchły są jednymi z najbardziej dokuczliwych, a przy tym najpowszechniejszych pasożytów. Bytują na skórze swojego żywiciela i żywią się jego krwią. Jeśli kot lub pies ma pchły, nie da się tego nie zauważyć.

Obecność pcheł jest bardzo nieprzyjemna dla zwierzaka. Wywołują silny świąd, a pupil uporczywie się drapie. Już samo to jest bardzo dotkliwe i powinniśmy pozbyć się nieproszonych gości jak najszybciej. Jednak przyczyniają się one także do wielu poważnych chorób.

Pchła – co to właściwie jest?

Pchły są maleńkie, mierzą między 2 a 4 milimetry i mają biały lub szary kolor. Wizualnie przypominają małe kuleczki. Czy możliwe jest zatem ich znalezienie na zwierzaku? Jak się okazuje, nie jest to wcale takie trudne. Pasożyty te są niesamowicie szybkie i możemy zauważyć podskakujące kropki. Jeśli je widzimy, a nasz zwierzak się drapie, nietrudno dojść do tego, co jest tego przyczyną. Trzeba szybko znaleźć sposób na pchły, bo nie tylko pupil się bardzo męczy, ale pchły bardzo szybko się rozmnażają. W ciągu doby samica składa nawet 50 jaj, więc nie trudno się domyślić, że po kilku tygodniach na naszym zwierzaku będą całe pokolenia pcheł.

Jak poznać, czy zwierzę ma pchły?

Przede wszystkim bardzo się drapie. Do tego możemy zauważyć same pchły, które przypominają kuleczki. Najczęściej na skórze są stany zapalne i podrażnienia i raczej ciężko je przeoczyć. Jeśli mimo wszystko, nie mamy pewności, czy to właśnie z tymi pasożytami mamy do czynienia, możemy kupić specjalny test na obecność odchodów pcheł. Pozwoli on rozwiać wszelkie wątpliwości.

Domowe sposoby na pchły

Kiedy pojawia się pytanie o to, jak zlikwidować pchły u psa lub kota, w pierwszej kolejności chcemy wypróbować domowe sposoby. Mogą być pomocne szczególnie wtedy, gdy wizyta u weterynarza jest odległa. Niestety większość z nich nie jest w pełni skuteczna. Właściciele zwierzaków najczęściej polecają dwie metody.

Pierwszy sposób na pchły u kota lub psa to sporządzenie roztworu wody z octem (4 litry ciepłej wody łączymy ze szklanką octu). Delikatnie rozpylamy miksturę nad sierścią zwierzaka i czekamy, aż wyschnie. Jest to sposób bezpieczny dla pupila, a jednocześnie bardzo szkodliwy dla pcheł. Później musimy dokładnie wyczesać sierść. Skuteczne są także szampony przeciw pasożytom. Tak jak poprzednio, po zabiegu sięgamy po specjalny grzebień i wyczesujemy pasożyty. Skoncentrujmy się przede wszystkim na szyi, brzuchu i na okolicach ogona, gdzie pcheł jest wyjątkowo dużo.

Pchły nie tylko na zwierzaku

Jeśli się zdarzy, że nasz zwierzak złapie pchły, co wcale nie jest takie dziwne i większość właścicieli czworonogów przynajmniej raz z nimi walczy, to pozbycie się pcheł nie ogranicza się jedynie do usunięcia ich ze zwierzaka. Musimy również bardzo dokładnie posprzątać wszystkie miejsca w domu, w jakich pupil przebywa. Odkurzamy mieszkanie, pierzemy koce, legowisko. W przeciwnym razie może się okazać, że jaja, które spadły z psa lub kota spowodują, że problem powróci.