Jaka karma dla małego kotka będzie najlepsza? Sucha karma, czy mokra? Czy to ważne, aby kocię dostawało karmę pełnoporcjową? Dowiedz się, jak zdrowo karmić swojego kociaka.
Czego potrzebuje mały kot?
To, czego potrzebują kocięta, to przede wszystkim mleko matki oraz ciepło (które także zapewnia kocia mama, grzejąc maluchy własnym ciałem). Mowa o kocich oseskach, czyli kociętach od urodzenia do około 4. tygodnia życia. Małego kota, który skończył 5-6. tydzień, można już powoli odstawiać od mleka matki, chyba że kotka już sama to zrobiła. W tym przejściowym okresie warto podawać kociakom papkę, składającą się z mokrej karmy dla kociąt, połączonej z wodą lub surowcem mlekozastępczym. W kolejnym etapie — między 8-10. tygodniem życia a 12. miesiącem życia (gdy ma miejsce dojrzewanie kota) – należy karmić kocięta gotowymi karmami dla kociąt. Jaka karma dla małego kotka będzie najbardziej odpowiednia? To zależy m.in. od konkretnego wieku zwierzaka, rasy, stanu zdrowia, indywidualnych preferencji, zaleceń weterynaryjnych oraz wygody właścicieli kotów. Ważne jest to, by wybrana karma sucha lub/i mokra zapewniały pupilowi zrównoważony rozwój.
Czym karmić małego kota?
Mały pupil (po odstawieniu od matki) potrzebuje jeść często ale w niewielkich ilościach. Istotne dla niego jest, aby karma była odpowiednio zbilansowana, łatwo przyswajalna (ponieważ kocięta często mają kłopoty żołądkowe ze względu na niedojrzały system trawienny), by wspierała układ odpornościowy, gwarantowała prawidłowy wzrost i rozwijanie się układu nerwowego oraz innych systemów i kocich organów. To, czym powinna wyróżniać się wilgotna bądź sucha karma dla małych kotów, to wysoka zawartość białka pochodzenia zwierzęcego, a także wartościowymi dla kociąt składnikami odżywczymi. Należy mieć na uwadze, że białko zwierzęce powinno być dobrej jakości.
Jaki skład powinna mieć dobra karma dla małego kota?
Wybierając pokarm dla kociaka, sugerujmy się składem karmy. Właściwa karma dla kociąt powinna charakteryzować się wysoką zawartością mięsa, ze względu na wrodzoną mięsożerność mruczków. W mięsie zawarta jest m.in. tauryna, która zapewnia kociętom prawidłowy wzrok oraz dobrze pracujące serce. Co więcej mięso kryje w sobie witaminę A oraz korzystne dla kociąt kwasy tłuszczowe. Kocie jedzenie powinno być skupiskiem ważnych dla małych kotów witamin, ale też powinno zawierać inne składniki, takie jak minerały, czyli np. magnez, fosfor, wapń, żelazo i cynk. Karma dla kota, który rośnie, powinna być lekkostrawna. Co więcej, najlepsza karma dla kociaków to karma pełnoporcjowa, co oznacza, że składa się ona z takich komponentów, które są dla kocięcia ważne i wystarczające w danym okresie rozwoju. Co równie ważne, przy wyborze karmy zwracajmy uwagę na to, by pożywienie nie było zasilane sztucznymi i niebezpiecznymi dla kociaków parabenami, konserwantami, itp.
Jak karmić kota po odsadzeniu od matki?
Mleko dla kota w pierwszych dniach i tygodniach jego życia stanowi dla niego najważniejszy i jedyny pokarm. Trwa to zwykle do około 4. tygodnia życia, a nierzadko trochę dłużej, do ok 6. tygodnia. Podczas etapu przejściowego można przygotowywać kotkom kleik, bazujący na gotowej mokrej karmie dla kociąt, rozrobiony z ciepłą wodą lub produktem mlekozastępczym. Ważne, by podawać zwierzęciu karmę nadającą się dla maluszków, które zostały odstawione od mleka matki.
Karma sucha dla kociąt i młodych kotów
Karmy suche dla kociąt powinny mieć skład przyjazny dla niedorosłych, niedojrzałych jeszcze kotów. Wielkość, twardość i konsystencja chrupek powinna być dobrana do wielkości małych szczęk i niedużych, rosnących dopiero ząbków. Sucha karma jest łatwa do podania: wystarczy nasypać ją do czystej miski i zaprosić kocię do jedzenia. Dłużej też zachowuje swoje walory smakowe i odżywcze. Nie ma trudności z przechowywaniem jej. Pełnowartościowa karma sucha dla małych kociąt składa się przede wszystkim z mięsa, kolejne komponenty znajdują się na dalszych pozycjach. Jeśli podajemy zwierzęciu suchą karmę, nie zapominajmy o zostawianiu mu czystej, świeżej wody. Woda nie powinna stać ani blisko miski z jedzeniem, ani w pobliżu kuwety. To, ile kot powinien pić wody, jest uzależnione od wielu czynników, m.in. od jego stanu zdrowia, aktywności, itp.
Mokra karma dla małego kota
Jeśli decydujemy się na mokrą karmę dla kotków, nie rezygnujmy z oferowania pupilowi wody. Nawet wilgotna, pełnoporcjowa karma bezzbożowa dla kota nie jest w stanie pokryć dziennego zapotrzebowania mruczka na wodę. Mokra karma powinna być serwowana kotom w temperaturze otoczenia. Lepiej decydować się na mniejsze saszetki, puszki, czy torebki z kocim pożywieniem, które można zużyć na raz, albo w przeciągu kilku godzin (otwarte produkty należy szczelnie zamknąć i przechowywać w lodówce). Po wyjęciu z lodówki, mokrą karmę należy podgrzać do temperatury pokojowej. Podobnie jak w przypadku suchej karmy, zwracajmy uwagę na skład jedzenia. W żadnym razie nie wprowadzajmy kociętom pokarmu dla dojrzałych osobników, ani nie dawajmy dorosłym pupilom karmy dla kociąt. Z uwagi na jej kaloryczność i wysoki ładunek energetyczny może ona wywołać otyłość u kota.
Ile karmy dla małego kota można dać zwierzęciu? Jak często karmić kota?
Małe koty przechodząc na stałe pokarmy, nie potrzebują dużych porcji. Karmi się je często, ale posiłki są malutkie. Dobrą jakościowo karmę należy podawać w odpowiednich proporcjach. W tym zakresie sugerujmy się wskazówkami producenta konkretnego produktu, ale głównie miejmy na uwadze zalecenia lekarza weterynarii. Żywienie małych kotów zwykle rozkłada się na cztery posiłki w ciągu dnia. Z czasem redukuje się je do trzech. Niektórzy posiadacze dorosłych kotów są zwolennikami karmienia dwa razy, a nawet raz dziennie. Jednak w przypadku kotków do 12. miesiąca życia taki wariant się nie sprawdzi. Jeśli nie możemy wydawać kociakowi trzech posiłków w ciągu dnia, zaopatrzmy się z miskę z dozownikiem pokarmu, która o danej porze wysypie właściwą ilość pożywienia. Odpowiednia karma dla kociąt to pożywienie pełnowartościowe, pełnoporcjowe, dopasowane pod względem odżywczym i zdrowotnych do naszego pupila. Ważne są też proporcje pożywienia oraz częstotliwość podawania jedzenia.
Najnowsze komentarze